Home Wyścigi/Race MATEUSZ LISOWSKI ZWYCIĘŻYŁ W VW SCIROCCO R-CUP
MATEUSZ LISOWSKI ZWYCIĘŻYŁ W VW SCIROCCO R-CUP PDF Drukuj Email
Wpisany przez Administrator   
czwartek, 22 września 2011 20:21


Polak zwycięzcą Scirocco R-Cup 2011


Mateusz Lisowski został mistrzem Pucharu Volkswagen Scirocco R 2011:
zajmując w wyścigach w Oschersleben pierwsze miejsce i trzecie, Polak
zagwarantował sobie tytuł mistrzowski już w przedostatnim biegu w tym
sezonie. Adam Gładysz niestety nie zaliczył weekendu do udanych. Z powodu
drobnej usterki w samochodzie Tarnowianin zajął dopiero 16 miejsce w
kwalifikacjach i 17 w pierwszym wyścigu. W niedzielnej eliminacji Gładysz
przebił się z 17 miejsca na 12.




Puchary marki Volkswagen rozgrywane są na Motorsport Arena
Oschersleben już od 1998 roku. Dotychczas na liczącym 3,696 km torze
przeprowadzonych zostało 20 wyścigów trzech serii Pucharu Lupo, Pucharu Polo
i Pucharu Scirocco R, więcej niż na jakimkolwiek innym torze wyścigowym. W
dniach 17 i 18 września w Oschersleben odbyły się dwie eliminacje pucharu
Scirocco R. Pierwszy wyścig był niezwykle istotny ponieważ pozycje startowe
do niedzielnego wyścigu były uzależnione od kolejności na mecie w sobotniej
eliminacji, przy czym pierwszych ośmiu kierowców wystartowało w odwrotnej
kolejności. Zawodnicy mogli użyć systemu Push-to-pass podczas wyścigu 15
razy po 10 sekund. Przerwa między dwoma kolejnymi aktywacjami wynosiła 10
sekund.Podczas sobotniej sesji kwalifikacyjnej najlepszy czas uzyskał
Mateusz Lisowski. Adam Gładysz notował niestety dużo gorsze czasy niż w
poprzedzających treningach, jak się okazało z powodu usterki samochodu.

 


Tarnowianin wywalczył 16 pole startowe. Jako drugi do wyścigu ustawił się
Stefano Proetto, trzeci czas zanotował Szwed Ola Nilsson, który w
klasyfikacji generalnej, po siedmiu wyścigach, zajmował drugie miejsce – za
Mateuszem Lisowskim. W wyścigu rozegranym w sobotę po południu przy
słonecznej pogodzie, Lisowski utrzymując prowadzenie od startu do mety
zwiększył przewagę nad Ola Nilssonem do 67 punktów w klasyfikacji
generalnej. Po 14 okrążeniach przekroczył linię mety z przewagą 5,8 sekundy
i zapisał na swoje konto czwarte zwycięstwo w Pucharze. Goniący go kierowcy
stoczyli zaciętą walkę o drugie i trzecie miejsce. Na podium ostatecznie
ustawili się Proetto oraz Ubben. Ola Nilsson minął linię mety jako czwarty.
Wprawdzie Szwed zachował szansę na zwycięstwo w całym Pucharze, jednak
wszystko przemawiało na korzyść Lisowskiego: jeżeli w niedzielnym wyścigu
Polak minąłby linię mety przed Nilssonem, zapewniłby sobie tytuł mistrzowski
jeszcze przed ostatnim wyścigiem na Hockenheim. Adam Gładysz niestety wciąż
borykał się z niesprawnym samochodem. Zaraz po starcie odrobił trzy pozycje,
niestety ostatecznie wyścig ukończył na 17. miejscu.Niedzielny wyścig
dostarczył wielu emocji. Początkowo podczas deszczowej eliminacji, Lisowski
jako czwarty zdecydowanie zmierzał ku zwycięstwu w całej serii. Po trwającym
kilka okrążeń pojedynku Nilsson wyprzedził lidera tabeli i przedzierał się
do przodu. Najpierw zostawił za sobą Moritza Oestreicha, krótko potem także
Aditya Patela. Takie zakończenie wyścigu pozostawiało sprawę tytułu otwartą.
Jednak gdy Nilsson znalazł się tuż za prowadzącym stawkę Lloydem i go
zaatakował walcząc o pierwsze miejsce, marzenie o zwycięstwie pękło jak
bańka mydlana: na ciasnym pierwszym zakręcie doszło do kontaktu między
samochodami Nilssona i Lloyda i obaj wypadli z trasy. Patel, Oestreich i
Lisowski przejechali obok nich. Polak jadący samochodem z numerem 8 wyścig
zakończył na trzeciej pozycji. Mateusz Lisowski we wszystkich dziewięciu
wyścigach stanął na podium, cztery razy zwyciężał, dzięki temu uzyskał
zdecydowane prowadzenie w klasyfikacji generalnej i zapewnił sobie tytuł
Mistrza Pucharu Scirocco R jeszcze przed rozegraniem ostatniego w tym
sezonie wyścigu. Adam Gładysz startując z 17 pola miał niezwykle trudne
zadanie przed sobą. Samochód był już sprawny i w tak trudnych warunkach,
jakie panowały na torze podczas wyścigu, Gładysz zdołał przebić się na 12.
pozycję; w klasyfikacji generalnej znajduje się teraz na 8 miejscu. Kris
Nissen, Dyrektor Volkswagen Motorsport:"Gratulacje dla Mateusza Lisowskiego

w pełni zasłużył na tytuł Mistrza Pucharu Scirocco R. Pokazał nie tylko
niezbędną szybkość, lecz także równą formę i rozsądek. Dzisiaj warunki dla
młodych kierowców były rzeczywiście trudne, dlatego tym większe znaczenie
mają emocjonujące i uczciwe pojedynki. Liczni pracownicy i goście
Volkswagena mogli w Oschersleben po raz kolejny obserwować wyścigi na
najwyższym sportowym poziomie.

 

 

"Mateusz Lisowski: kwalifikacje miejsce 1;
wyścig 1 miejsce 1; wyścig 2 miejsce 3."Jest po prostu super, świetnie i
wspaniale  to mój najpiękniejszy dzień w życiu. Bezsprzecznie to największy
sukces w mojej dotychczasowej karierze. Gdy wyprzedził mnie Nilsson myślałem,
że tytuł rozstrzygnie się dopiero na Hockenheim. Na 11 okrążeniu otrzymałem
jednak prezent od losu. Jestem niesamowicie szczęśliwy. To ukoronowanie
ciężkiej pracy w ciągu całego sezonu."Adam Gładysz: kwalifikacje miejsce
16; wyścig 1 miejsce 17; wyścig 2 miejsce 12."Niestety w ten weekend
borykaliśmy się z kłopotami technicznymi w moim samochodzie podczas
kwalifikacji i pierwszego wyścigu. Na szczęście mechanicy Volkswagena
naprawili auto na drugi wyścig, prawdopodobnie chodziło o nieszczelność w
układzie turbo, bo Scirocco traciło moc. Dzisiaj samochód jechał doskonale
tak jak przez cały sezon, tak jak w piątkowym treningu, kiedy zająłem
czwarte miejsce. Z bardzo odległej pozycji trudno było się jednak przebić do
przodu. Mocno atakowałem, wyścig zakończyłem ostatecznie na 12 pozycji. O
wynikach tego weekendu zaważyła wczorajsza awaria. Z dzisiejszego wyścigu
jestem zadowolony. Uzyskiwałem dobre czasy, sporo walczyłem. Przed rundą
liczyłem na pierwszą trójkę, ale złośliwość rzeczy martwych pokrzyżowała
plany. Za pięć tygodni czeka nas ostatni wyścig w Hockenheim. Trzeba się
dobrze zaprezentować i udanie zakończyć sezon. Gratuluję Mateuszowi
Lisowskiemu wygrania Scirocco R-Cup!

 

Zdjęcia; Volkswagen

 

 
Designed by vonfio.de