Home Peugeot PEUGEOT 508 2,0 HDi FAP
PEUGEOT 508 2,0 HDi FAP PDF Drukuj Email
Wpisany przez Administrator   
poniedziałek, 25 kwietnia 2011 12:44

 

Lew zaryczał dostojnie

 

 

To nie król puszczy, lecz król szos. Zjawił się nagle, jakby się skradał, cicho, w oczekiwaniu na upragnione polowanie. Aż nagle stało się! Nie było buńczucznych zapowiedzi przed premierą, kontrolowanych wycieków informacji. Nikt z Peugeota nie pisnął nawet słówka o nowym aucie. Zamiast niecierpliwić klientów konstruktorzy schowali się gdzieś w laboratoriach i w skupieniu pracowali nad całkowicie nowym modelem. To pierwszy model koncernu zaprojektowany w nowym stylu. Auto dopracowane i zaawansowane technologicznie w każdym calu. Efekt przerósł oczekiwania. Oto PEUGEOT 508!

ZOBACZ RÓWNIEŻ;    PEUGEOT 508 - PREMIERA

 

 

 

 

Jego poprzednikowi 407 również niczego nie brakowało. Jeszcze się wizualnie nie zestarzał. Lecz przedstawiciele firmy mówili; „Wsiądziesz do niego i zapomnisz o 407”. I mieli rację.

 

 

Właśnie zaprezentowany model 508, to ewolucja stylistyki Peugeot. Występuje w pięknej wersji sedan i równie intrygującej kombi. Z boku wydaje się jakby to kombi było nawet ładniejsze od sedana. Na atrapie przedniej tuż pod maską przednią jest dodający elegancji napis Peugeot. Ma powiększony o 9 cm rozstaw osi, co daje ogrom miejsca na tylnej kanapie. Więcej miejsca można dostać tylko w nieco większej Skodzie Superb. Cztero-strefową klimatyzację, co nie jest częst spotykane w tej klasie samochodów. Wnętrze chyba było długo dopracowywane przez projektantów.


Całkowicie nowy projekt

 

 

Model 508 to całkowicie nowa konstrukcja, przy tworzeniu której uczestniczył młody Polak. Projektant wnętrza Adam Bazydło był obecny na polskiej prezentacji i opowiedział wiele interesujących rzeczy o projektowaniu samochodów. Tak opowiada o projektowaniu; „Najpierw jest rysunek, a właściwie seria rysunków, zanim się dojdzie do tego właściwego. Potem z dwuwymiarowego rysunku przenosi się to na trójwymiarowy projekt komputerowy. Następnie jest model w glinie, który się dopracowuje ręcznie. Potem wszystkie wymiary i krzywizny skanuje się na projekt komputerowy. Wtedy można zacząć projektować detale. A na końcu najwięcej do powiedzenia mają i tak księgowi. Ale to w fazie przedprodukcyjnej”. Rzeczywiście nie ma się do czego przyczepić. Zachwyca elegancka deska rozdzielcza.

Wnętrze zachwyca elegancją i ergonomią. Wszystkie przyciski są umieszczone tak, by obsługa była intuicyjna. Wysoko podniesiony tunel środkowy. Wyświetlacz prędkości na dodatkowej szybie, przed szybą czołową auta.

 

 

Wiele elementów nadwozia z aluminium, przez co jest o 35 kg lżejszy od poprzednika. Prezentuje także doskonały współczynnik oporu powietrza Cx 0,26.

 

 

Majstersztyk pod maską

 

Silniki benzynowe 1,6 120 KM i 156 KM. Wysokoprężne w produkcji których firma ma ogromne doświadczenie, aż trzy, 1,6 112KM i 140 KM, oraz 2,2 Hdi FAP 204 KM i aż 450 Nm. Są niezwykle oszczędne. Mieliśmy przyjemność jeździć wersją ze 140 konnym dieslem. Jest bardzo cichy i niezwykle oszczędny. W mieście 5 – 6,5 litra to standard. Jest tak oszczędny, iż płyn chłodzący jest niedogrzany nawet w czasie jazdy w korkach w mieście . Wskaźnik pokazuje około 83 stopnie. Poza miastem spokojnie jadąc możemy uzyskać 4,2 – 4,7 litra. Wspaniale, bak paliwa nawet na 1500 km. Do Budapesztu i z powrotem. 320 Nm daje odpowiednią, lecz nie sportową dynamikę jazdy. Dzięki funkcji overboost na chwilę możemy uzyskać nawet 340 NM przy 2000 obr/min. Turbodziur nie istnieje. Niemal jak elektryczny płynnie przyspiesza już od 1400 obr/min. Płynnie i gładko. Do tego precyzyjnie działająca, doskonale zestopniowana 6-biegowa skrzynia biegów.

 

 

Ciiiszaaa

 

Wrażenia z jazdy przednie, zdumiewa jedno, cisza we wnętrzu. Przejeżdżamy po typowych polskich nierównościach, jest cicho. Zawieszenie nawet nie zazgrzyta. Podróżuję z normalną prędkością poza miastem, można swobodnie rozmawiać. Szumów od opon niemal brak. Przyspieszamy ostro na niskich biegach, cisza. Poziom hałasu jest chyba najniższy w klasie. To daje brak zmęczenia po całym dniu tłuczenia się po naszych drogach.

 

 

Peugeot wysoko zawiesił poprzeczkę. Konkurenci muszą gonić, by dorównać jakości i precyzji wykonania. Wyposażenie bardzo bogate, prowadzenie doskonałe. To będzie bardzo mocny konkurent w segmencie flotowym rynku. Przyjemność z posiadania Peugeota 508 bezcenna.

 

 

Tekst; Mirosław Wdzięczkowski

Zdjęcia; Maciej Szanter

 

PRZECZYTAJ TAKŻE;

PEUGEOTY HYBRYDOWE - PREMIERA

PEUGEOT NA LE MANS - RELACJA

 

 

 
Designed by vonfio.de