CZARNECKI i IWANEK wystartują w Toruniu

Wyjątkowo interesująco zapowiada się druga runda tegorocznych mistrzostw Polski w rallycrossie. Swój udział w zawodach na torze Motopark w Toruniu zapowiedziało 81 zawodników, w tym kilkunastu z zagranicy. Na starcie pojawi się również zespół ISSRX, który tym razem, oprócz Roberta Czarneckiego, będzie reprezentował Jakub Iwanek.

POLUB NAS TEŻ NA FACEBOOK oraz  YOUTUBE

ZOBACZ TEŻ;  RALLYCROSSOWE M.P. 2016

Szef i współzałożyciel zespołu ISSRX, Jakub Iwanek, od szóstego roku życia ścigał się w kartingu, rajdach i w rallycrossie, odnosząc w każdej z tych dyscyplin liczne sukcesy. Teraz postanowił powrócić do ścigania i połączyć rolę zawodnika z funkcją szefa teamu. – „Już w ubiegłym roku kusiło mnie, aby ponownie wziąć udział w zawodach. Zacząłem więc rozglądać się za sponsorem i udało mi się otrzymać wsparcie z klubu SOS PZMot”– tłumaczy Jakub Iwanek, który zasiądzie za kierownicą Opla Astry OPC. –„Co ciekawe, będę pierwszym zawodnikiem, który wystartuje w barwach tego klubu! Jestem przekonany, że w przyszłości nasza współpraca mocno się rozwinie i to na wielu płaszczyznach. Mam też nadzieję, że już od następnej rundy także Robert Czarnecki będzie się ścigał w barwach SOS PZMot.”

W Toruniu stawkę Oponeo Mistrzostw Polski Rallycross uzupełnią zawodnicy z Czech, Węgier, Słowacji i Austrii, startujący w rundzie Mistrzostw Strefy Europy Centralnej (FIA CEZ). Do obydwu klasyfikacji zgłosił się jeden z czołowych naszych zawodników w tej dyscyplinie – Robert Czarnecki, który tym razem wystartuje Citroenem Saxo.

– „Na samą myśl o takim mieście jak Toruń, sam do siebie się uśmiecham, a dodając do tego zawody rallcyrossowe i to w randze Mistrzostw Europy Centralnej, to dla mnie podwójna radość” – mówi Robert Czarnecki.  – „Oczywiście jak w każdych zawodach ważna jest również rywalizacja, więc jak zawsze będę walczył o jak najlepszy wynik. Tym razem w Saxo. Będzie to nie lada wyzwanie, ponieważ już dawno nie jeździłem tym samochodem. A mam do niego spory sentyment, bo było to pierwsze w pełni profesjonalne auto przygotowane od początku do końca do rallycrossu i co więcej, pozwalało wygrywać w klasie Super Nationals. Mój cel na te zawody? Ukończyć kwalifikacje na wysokiej pozycji, dostać się do finału, a tam zobaczymy co da się ugrać. W finale wszystko może się wydarzyć! A więc zapraszam do kibicowania, bo zapowiada się świetne widowisko i z pewnością będzie się działo!”

W sobotę na toruńskim torze zaplanowano biegi treningowe (od 16:40) i pierwsze wyścigi kwalifikacyjne (17:30). W niedzielę zawodnicy wyjadą na tor już o 8:30. Uczestnicy w każdej z sześciu klas na początku zaliczą wyścigi kwalifikacyjne, a następnie półfinałowe (12:30) i finałowe (15:00).