AUTO-TURYSTYKA W GRUZJI - RELACJA I |
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski |
środa, 06 lipca 2016 05:35 |
GRUZJA - RAJ NA ZIEMI
W dzieciństwie znaliśmy Gruzję tylko z piosenki Filipinek i w w głowie utkwiły nam herbaciane pola Batumi. Brzmiały romantycznie, choć herbata z tych pól była taka sobie. Do dziś nie mogę zapomnieć kawałków (patyków herbaty) w ustach!Obecnie wiemy więcej. GRUZJA to przyjaźni ludzie, piękno przyrody bogactwo kuchni i różnorodny klimat oraz piękno gór Kaukazu i podzwrotnikowe nadmorskie Batumi.
ZNAJDŹ NAS TEŻ NA FACEBOOK oraz YOUTUBE
PRZECZYTAJ TEŻ; AUTO-TURYSTYKA W GRUZJI - RELACJA II
Nocny lot do stolicy kraju Tbilisi zafundował nam całkiem emocjonujące turbulencje. Lądowanie, jak to często bywa w Tbilisi trudne, ze względu na wiejące tu silne wiatry.
OBEJRZYJ FILM - TBILISI WYPRAWA I
Poranne, senne Tbilisi to mały ruch samochodów. Nocujemy dokładnie w przeciwległej do lotniska dzielnicy, tzw. 4 mikrorejonie na Plateau Nutsumbidze. Mamy widok z góry na całe Tbilisi i piękne góry. Jedynie stare poradzieckie domy psują ten wspaniały widok. Nie tylko ich kształt, ale także stan – fasady się sypią i nikt ich nie remontuje.
OBEJRZYJ FILM - TBILISI WYPRAWA II
Centrum stolicy to stare miasto, którego większość budynków pochodzi z XIX i początku XX wieku. Liczne wzgórza okalają to rozległe miasto nad rzeką Kura. W samym centrum życie skupia się nad rzeką i na licznych uliczkach z dużą ilością klimatycznych restauracji i prawosławnych cerkwi.
Jeden z licznych apeli o oszczędzanie wody.
Tbilisi jak każde miasto na skrzyżowaniu kultur poza kościołami chrześcijańskimi ma także meczet i ogromną dwupoziomową synagogę.
Nieopodal znajduję się dużo innych atrakcji zbudowanych współcześnie. Most pieszy zwany Mostem Zakochanych (Gruzini nazywaj go Always ze względu na kształt podobny do podpaski), na który i z którego rozciąga się przepiękny widok na dużą część miasta. Niemal przy nim jest inna atrakcja dla turystów, kolejka gondolowa, co prawda nieduża, bo jej długość to nieco ponad 450 metrów i wjeżdża na wzgórze o wysokości ponad 500 metrów, ale za to widoki zapierają dech! Kolejka dojeżdża do fortu Narikala. Na wzgórzu znajduje się też postawiony w czasach radzieckich pomnik matki Gruzji, czyli Deda Gruzja, a właściwie Deda Sakartvelo, to tak w języku gruzińskim nazywa się Gruzja!
Widoki na dużą część Tbilisi wręcz przednie. Warto zejść z góry przez stare miasto nad rzekę. Wybieramy tę drogę i schodzimy do parku podziwiać inne nowoczesne budowle w pobliżu mostu Always. Jedna z nich jest olbrzymi Pałać Prezydencki, inną nowoczesny teatr przypominający wyglądem rury, jeszcze inną Ministerstw Sprawiedliwości z dachem w kształcie kapeluszy grzybów.
Jest też wodospad w centrum miasta.
Dla nas najpiękniejszą częścią jest lita skała nad rzeką i stojąca na niej świątynia Metechi. Tuz za nią w cudownych odremontowanych kamienicach mieszczą się hotele i restauracje.
Wieczór to celebrowanie rozkoszy kuchni. Hinkali i haczapuri znane są także u nas, wielu, którzy byli w Gruzji opiewa ich wyjątkowy smak. Wołowina, czy wieprzowina w przyprawach, czy przedniej jakości chleb ze zbóż niemodyfikowanych są tak pyszne, iż należy doświadczyć tego osobiście.
GRUZJA; 69,7 tysięcy kilometrów kwadratowych, rozciąga się od Morza Czarnego ponad 700 km z południowego wschodu na północny zachód. Nad Morzem Czarnym panuje klimat podzwrotnikowy - wilgotny, w okolicach Batumi opady około 4000 mm rocznie, a w głębi kraju na wschodzie od gór Suramskich stopniowo przechodzi w kontynentalny-suchy, górski, opady około 200 mm rocznie. Na zachodzie rosną figi, laury, oliwki, kiwi, granaty, hurmy (słodkie owoce o pomarańczwym kolorze). Wzdłuż Kaukazu typowa roślinność alpejska- górska. Waluta Lari – obecnie ok 2,50 – 2,53 za Euro. W Gruzji istnieje bogata i stara kultura produkcji i spożywania wina. Słynne wina to Superawi, Chwanczkara, Kindzmarauli, Cinandali, Mukuzani. Historia sięga II tysiąclecia p.n.e. Obecne wybrzeże gruzińskie Grecy znali pod nazwa Kolchida. Wschodnie górzyste obszary to Iberia – w 66 r. p.n.e. podbite przez Pompejusza i włączone do Imperium Rzymskiego. Po panowaniu imperium sowieckiego – w ramach którego Gruzja była jedną z republik 31 III 1991 odbyło się referendum, w którym 98,91 % społeczeństwa opowiedziało się za niepodległością.
Nocne życie jest jeszcze ciekawsze, ludzie wylegają do niezliczonych restauracji o zmroku i bawią się do późnego wieczora. Korki niemal jak w godzinach szczytu. Widoki na silnie oświetlone miasto - fort, pałac prezydencki, most Always i liczne kościoły – mogą wspaniałością swą przyćmić niejedno europejskie miasto.
Most Always nocą jest niesamowicie podświetlony, ale w dzień wygląda niezgorzej.
Trafiamy wiedzeni zapachem do piwnicy na starówce, a tam piekarnia i stary piec, gdzie wypiekają prawdziwy, tradycyjny. Kupujemy jeszcze ciepły, delektując się smakiem.
POZA TBILISI Nieopodal, oddalone o 19 kilometrów jest znane, historyczne miasto Mccheta, niegdysiejsza stolica kraju. U zbiegu dwóch rzek zgromadzono liczne zabytki, kościoły i klasztory.
OBEJRZYJ FILM - ŚWIĄTYNIA W MSCHET - WYPRAWA III
W jednej znanej także Polakom restauracji podają wyjątkowej jakości i smaku sałatkę z lokalnych warzyw, gdzie pomidor smakuje jak pomidor, a papryka jak papryka. Lecz królem dań jest hinkali – słynne pierożki z nadzieniem mięsnym i rosołem, które należy tak jeść, by rosołu nie uronić na talerz. Wprawy nam brak i należy jeszcze potrenować, więc powtarzamy ćwiczenie z jedzeniem hinkali codziennie, chaczapuri zresztą też!
C.D.N.
Tekst, zdjęcia i filmy; Ela, Adam Janczur i Mirosław Wdzięczkowski
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ; AUTO-TURYSTYKA W ARMENII - RELACJA I
AUTO-TURYSTYKA W ARMENII - RELACJA II
OBEJRZYJ FILMY - AUTO-TURYSTYKA W GRUZJI ;
PANORAMA BATUMI ZE WZGÓRZA - GÓRNEJ STACJI KOLEJKI GONDOLOWEJ
PANORAMA BATUMI Z KOLEJKI GONDOLOWEJ
PLAŻA W CENTRUM BATUMI - WIDOKI
|