Home Relacja/Stories Zimowa Szkoła Jazdy Racing.pl
Zimowa Szkoła Jazdy Racing.pl PDF Drukuj Email
wtorek, 26 stycznia 2010 23:29



 

Zimowa Szkoła Jazdy

 

Sypnęło śniegiem, więc ekipa portalu auto-turystyka.pl wybrała się na zimowe szkolenie organizowane przez „Szkołę Jazdy Racing” www.racing.pl na terenie Moto Parku Ułęż koło Ryk.

 

 

Zabraliśmy na szkolenie naszą nową koleżankę redakcyjną – Agnieszkę i wsadziliśmy ją w testową Toyotę Auris – samochód przednionapędowy klasy kompakt, czyli zbliżony do takiego jakim porusza sie na co dzień.

 

Agnieszka Płotczyk: „To moje pierwsze w życiu szkolenie na śniegu i lodzie. Pan instruktor jest miły i nie krzyczy, a kobiety zwracają na to uwagę. Uczę się układania rąk na kierownicy w zakręcie. Zostałam pochwalona za właściwą pozycję za kierownicą. Nie przypuszczałam, że może to być tak przyjemne i pożyteczne.”

 

Bartek Czwartosz – właściciel Szkoły Jazdy Racing.pl - „Bardzo dobrze oceniam talent naszej kursantki, uważam, że może pojechać jeszcze szybciej.”

 

Frekfencja dopisała i przyjechało ponad 30 samochodów, z kierowcami chętnymi do podnoszenia swoich kwalifikacji.

Zostały ustawione dwie trasy:

  • szkoleniowa (gdzie kursanci w swoich samochodach ustawili się w kolejkę czekali na instruktorów, którzy po przejechaniu trasy przesiadali sie do następnego kursanata)

  • treningowej gdzie bardziej doświadczeni mogli ćwiczyć na własną rękę.

 

Potem Agnieszka chciała zobaczyć jak zachowuje się dużo większy i cięższy (2090kg) Lexus RX 350 na śniegu wyślizganym już do lodu.

Od razu przypadł jej do gustu bo miał automatyczną skrzynię biegów a napęd na cztery koła znacząco pomagał w przyśpieszaniu na wyjściu z zakrętów.




Lexus RX 350 to doskonały samochód do wyciągania z zasp innych uczestników szkolenia którzy za bardzo uwierzyli w swój talent -

Agnieszka podjeżdżała tyłem do zakopanego samochodu, nie wysiadając z samochodu guzikiem otwierała elektrycznie tylna klapę, ktoś brał linkę podpinał do zakopanego samochodu, blokowała napęd 4x4, wyłączała TRC, wrzucała Drive i tylko delikatnie dodawała gazu – Lexus załatwił resztę – okazało się, że RX 350 to nie tylko samochód na słoneczną Kalifornię ale i na Polską zimę.



Tekst: Mirosław Wdzięczkowski i Maciej Szanter

 

Zdjęcia: Maciej Szanter

 

Poprawiony: sobota, 06 lutego 2010 21:16
 
Designed by vonfio.de