Home Mitsubishi MITSUBISHI SPACE STAR 1,2
MITSUBISHI SPACE STAR 1,2 Email
Wpisany przez Mirosław Wdzięczkowski   
sobota, 22 maja 2021 08:37

 

 

MAŁY A JEDNAK WIELKI


 

Nowa wersja  MITSUBISHI SPACE STAR może zachwycić. Nam spodobała się już na pierwszy rzut oka i to nie tylko ze względu na złoty kolor. Ma zdecydowane linie nadwozia, dużo miejsca w środku i całkiem spory bagażnik zapewniający wzięcie wszystkich zakupów z supermarketu. Tak więc to pojazd wszelakiego użytku.

 

 

ZOBACZ TEŻ;  HISTORIA MARKI MITSUBISHI

 

ZNAJDŹ NAS TEŻ NA FACEBOOK oraz  YOUTUBE

 

 

 

 

 

Poprzednik był fajnym, małym miejskim pojazdem. Choć takim oklejonym w artystyczne wzorki przejechaliśmy ponad tysiąc kilometrów po kraju i cały Zlot Mitsubishi. Spisywał się dobrze, nawet bardzo dobrze. Tym nowym wybraliśmy się do Nałęczowa i Kazimierza nad Wisłą. Jest jeszcze lepszy i ciekawszy. Ma większy komfort podróżowania. Zarówno na przednich siedzeniach, jak i tylnej kanapie mamy dużo miejsca. Fotele obite przyjemną w dotyku tkaniną. Plastiki we wnętrzu tylko trochę za twarde, ale za to bardzo dobrze spasowane i nic nie trzeszczy.

 

 

 

 

 

 

 

Na desce rozdzielczej zegary tradycyjne, bez udziwnień. Przed pasażerem duży zamykany schowek z kablem w środku do podłączenia pendrive. N środku deski rozdzielczej duży ekran do wyświetlania wszelkich informacji o samochodzie, nawigacji i radio Sony. Automatyczna skrzynia biegów – bezstopniowa sterowana jest tradycyjną dźwignią, a nie jakimiś modnymi małymi elektronicznymi przyciskami. Duża kierownica dobrze leży w dłoniach. Sterowanie lusterek elektryczne, podobnie jak wszystkich szyb. Drzwi do kanapy tylnej mogłyby być nieco większe dla wygody wsiadających. Natomiast tylna klapa, choć w małym aucie musi być mała, to daje doskonały dostęp do bagaży.

 

 

 

 

 

 

Przód pojazdu wygląda atrakcyjnie i nowocześnie ma dużo chromu oraz czarnych i czerwonych wstawek, które go ożywiają. Projekt przedniej części nawiązuje do innych modeli marki. Dół zderzaka, jak i progi boczne nadwozia mają eleganckie wstawki z tworzywa imitującego carbon. Na nich są bardzo intrygujące namalowane czerwone linie. Z boku nadwozia dwa poziome przetłoczenia, ale idące nieco w górę do tyłu nadwozia, podobnie jak dolna linia bocznych okien. Ciekawe są też aluminiowe 16 calowe felgi.

 

 

 

 

 

 

 

Auto całkiem nieźle się prowadzi na zakrętach. Na prostych jest jedynie czułe na silny, boczny wiatr. Mała masa pojazdu powoduje, iż silnik benzynowy trzycylindrowy 1,2 litra rozpędza go całkiem żwawo. Oczywiście nieco wigoru odbiera mu bezstopniowa skrzynia biegów, jak to automat.

 

 

 

 

 

MITSUBISHI SPACE STAR to całkiem sprytne miejskie i podmiejskie auto. Bardzo się nam spodobał, bo przewoził na niedługiej trasie - bez żadnych kompleksów – cztery dorosłe osoby. Zwracał uwagę przechodniów. Pojechaliśmy nim do Nałęczowa i Kazimierza nad Wisłą i spisywał się bardzo dobrze zarówno na autostradzie, jak i wąskich, krętych drogach. Tak więc jedźmy w siną dal!

 

 

Tekst i zdjęcia; Robert i Mirosław Wdzięczkowscy

 

 

 
Designed by vonfio.de