Home Honda HONDA CIVIC 1,0 TURBO
HONDA CIVIC 1,0 TURBO Email
Wpisany przez Adam Janczur   
wtorek, 03 października 2017 07:02

 

AUTO IDEALNE II

 

To jedno z najbardziej rozpoznawalnych aut kompaktowych na świecie, również prawdziwe oczko w głowie firmy. HONDA CIVIC ma wielkie grono fanów. Nowa generacja nie tylko doskonale się prezentuje, lecz też bardzo dobrze jeździ.


POLUB NAS TEŻ NA  FACEBOOK oraz  YOUTUBE

 

PRZECZYTAJ TEŻ;  HONDA CIVIC 1,5 TURBO - TEST

 

OBEJRZYJ FILM HONDA CIVIC 1,0 TURBO - TEST I


Żadną miarą nie jest to nudne auto, świadczy o tym zarówno futurystyczne nadwozie, o kształtach ostatnio modnych – jak TOYOTA C-HR.

 

 

PRZECZYTAJ TEŻ;   HONDA CIVIC X GENERACJI - PREMIERA

 

OBEJRZYJ FILM HONDA CIVIC 1,0 TURBO  -  TEST II

 


Do dziesiątej generacji modelu Japończycy podeszli pragmatycznie. Postanowili z tego auta – w różnych wersjach i odmianach zrobić auto globalne. Tak, to już dziesiąta wersja tego znanego na całym świecie modelu! Honda Civic to pojazd produkowany od 1972 roku jako hatchback oraz sedan.

 

 


Niedawno jeździliśmy taką nową Hondą z silnikiem benzynowym 1,5 turbo – patrz test powyżej. Ten ma coś zupełnie innego trzycylindrowy motor benzynowy o pojemności 1,0 z turbodoładowaniem. Współpracuje z 6-biegową skrzynią mechaniczną o krótkim skoku lewarka. Trzeba przyznać, iż daje radę, mimo małej pojemności. Zużycie paliwa niewielki gdy jedziemy z użyciem tempomatu z prędkościami 70 – 110 km/h. Przy nagłych przyspieszeniach musi spalić dużo. Średnie zużycie w mieście to 7,0 – 8,2 litra. W ruchu podmiejskim możemy zejść zdecydowanie poniżej 6 litrów.

 

 


Przygotowano jeden model na cały świat i doszlifowano jego zalety na najbardziej wymagających rynkach czyli w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Można ją nabyć jako tradycyjny hatchback, sedan lub kombi. W wersji z silnikiem benzynowym, wysokoprężnym lub jako hybrydę. Można też kupić kultową wersję sportową Type R. Ta jest stworzona we współpracy z wyścigowym zespołem Hondy startującym w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych WTCC. To samo auto będzie produkowane w dziewięciu fabrykach na czterech kontynentach.

 

 


My od razu po ruszeniu stwierdziliśmy, że zawieszenie auta i układ kierowniczy są europejskie – w pełni niezależne - nareszcie. Prowadzenie jest wręcz nienaganne – zarówno na prostej, jak i na zakrętach. A można jeszcze usztywnić zawieszenie poprzez wciśnięcie przycisku koło lewarka zmiany biegów. Procentuje kilka sezonów doświadczeń w WTCC z licznymi sukcesami.

 


Już z daleka widzimy pojazd wśród innych, gdyż przyciągają uwagę futurystyczne kształty samochodu. Na początku rzuca się w oczy niski, aerodynamiczny profil nadwozia, z płynnie zarysowanymi liniami karoserii. Te płynne linie rozciągają się od jego boków poprzez dach aż po szeroką pokrywę bagażnika.

 

 


Duże wloty powietrza i wąska krata wlotu powietrza znajdujące się w przedniej części auta, podkreślają agresywny charakter auta. Łatwo zauważyć, iż każdy detal w tym aucie został zaprojektowany z wyjątkową starannością. Na przykład światła. Przednie są wąskie i długie. Tylne to futurystyczna kompozycja zachodząca na boki nadwozia z przejściem na tylną klapę aż do spoilera.

 


Patrząc z boku od razu widać długą maskę przednią, mocno pochyloną przednią szybę, i łagodnie zarysowane aerodynamiczne zejście tyłu pojazdu - z lekkim obniżeniem dachu, co nie zmniejsza ilości miejsca nad głowami pasażerów siedzących z tyłu - oraz przetłoczenia boku nadwozia.

 

 

Standardem we wnętrzu są nowoczesne multimedia i cały pakiet systemów bezpieczeństwa – asystent pasa ruchu, aktywny tempomat, rozpoznawanie znaków drogowych i ostrzeganie przed kolizją. Całość wnętrza już od pierwszego wrażenia po wejściu do pojazdu jest bardzo przytulna. Auta nie trzeba się uczyć, obsługa jest intuicyjna.

 


Wnętrze jest bardzo duże, zarówno na przednich wygodnych fotelach, dobrze trzymających na boki, jak i na równie dużej i wygodnej kanapie. Deska rozdzielcza jest również europejska, czyli piękna. Zastosowano dobre materiały, miękkie i miłe w dotyku. Gruba i nieprzesadnie duża kierownica ma pełen pakiet sterowania radiem, komputerem pokładowym i tempomatem. Kokpit w czarnym kolorze, ale nie jest przygnębiający, gdyż ma wstawki imitujące aluminium.

Elektroniczne zegary są przejrzyste, mamy duży obrotomierz a w jego środku prędkościomierz. Na środku deski rozdzielczej duży ekran z wyświetlaniem nawigacji, funkcji radia i komputera pokładowego. Obok przycisk start/stop a poniżej półka z bezprzewodowym ładowaniem telefonu. To bardzo przydatne rozwiązanie w XXI wieku. Poniżej jest jeszcze półka nieco jakby ukryta – jak w VOLVO. Przed pasażerem jest duży zamykany schowek.


 

Bardzo ciekawe auto z czymś, co trudno oblec w słowa, a co gdzieś tam ulotnie fruwa w powietrzu. HONDA CIVIC 1,0 turbo to bardzo intrygujący samochód do jazdy miejskiej, podmiejskiej i długich wypraw motoryzacyjnych.

 

Tekst, zdjęcia i filmy; Mirosław i Robert Wdzięczkowscy

 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;

 

HONDA CIVIC W BIESZCZADACH

 

HONDA W WTCC 2017

 

HONDA JAZZ NA PODLASIU

 

 

 

 
Designed by vonfio.de