Home Wyścigi/Race WV CASTROL CUP
WV CASTROL CUP Email
Wpisany przez Administrator   
poniedziałek, 26 maja 2014 20:37

 

Trudny weekend w Lausitz


Dla ubiegłorocznego wicemistrza Volkswagen Castrol Cup Jakuba Litwina kolejna runda tegorocznej serii rozpoczęła się niezwykle obiecująco. Druga miejsce wywalczone w kwalifikacjach stawiało zawodnika ze Szczecina w gronie faworytów do zwycięstwa w sobotnim wyścigu. Perfekcyjny start tylko potwierdził te oczekiwania, jednak zacięty pojedynek z Robertasem Kupcikasem zakończył się wypadnięciem na pobocze, co oznaczało spadek na koniec stawki. Mimo to Kuba rzucił się w pogoń za rywalami i po całej serii zwycięskich pojedynków awansował na 10 miejsce.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ; START VW CASTROL CUP


- "Na starcie byłem  szybszy od Robertasa i kiedy wydawało się, że utrzymam prowadzenie, na ciasnym lewym zakręcie obróciło mój samochód i wypadłem na pobocze. Stracony dystans udało się mi skutecznie odrabiać, ale dalszy awans uniemożliwiła mi meta wyścigu. Szkoda, że liczył on tylko 15 okrążeń"… - żałował Jakub Litwin, który zebrał wiele pochwał za fantastyczną pogoń za rywalami.
Okazją do rewanżu był  niedzielny wyścig, do którego nasz zawodnik startował z 4 pola. Niestety, bezpardonowe ataki dwóch rywali doprowadziły do tak poważnych uszkodzeń samochodu,  że Jakub Litwin musiał się wycofać z rywalizacji.

 

 


- Po dwóch uderzeniach samochodu Krystiana Korzeniowskiego w moim Golfie prawdopodobnie skrzywiła się tylna belka, co sprawiło, że pojazd stał się trudny do prowadzenia. Później w przednie koło uderzył mnie Marcus Fluch, co ostatecznie uniemożliwiło mi jazdę. Straty są duże i nie chodzi tylko o koszty naprawy zdemolowanego pojazdu, ale o punkty które mogłem zdobyć na Lausitzringu. W ten weekend byłem naprawdę szybki i miałem wszelkie szanse aby powalczyć o zwycięstwo, dlatego nie jestem w stanie pogodzić się z tym,  że zamiast walki fair play, niektórzy z rywali przekraczają granice sportowej rywalizacji.  Ale taki jest motorsport i w żadnym razie nie zmierzam się poddawać. Wiem, że ze mną jest cały zespół, są ludzie na których mogę liczyć i to z pewnością zaprocentuje w przyszłości – zapewnił Jakub Litwin, który już w połowie czerwca zaprezentuje się polskiej publiczności podczas kolejnej rundy Volkswagen Castrol Cup na Torze Poznań.

 

 

 

 
Designed by vonfio.de