Home Seat SEAT TARRACO BENZYNOWY
SEAT TARRACO BENZYNOWY Email
Wpisany przez Adam Janczur   
piątek, 12 lipca 2019 07:17

 

 

 

KOLEJNE AUTO WZBUDZAJĄCE EMOCJE

 

 

Jest podobny, nawet bardzo – do innych modeli marki, a jednak inny. Oczywiście piękny, jaki każdy samochód z Hiszpanii marki SEAT . Model Tarraco dopiero wszedł do produkcji. Hiszpańska marka pod skrzydłami niemieckiego koncernu  VOLKSWAGEN wyróżnia się sportowym sznytem. Modele CUPRA są prędkie, mocne i atrakcyjne z wyglądu…

 

ZNAJDŹ NAS NA  FACEBOOK oraz  YOUTUBE

 

 

 

 

 

Wolałbym je niż inne usportowione modele koncernu. Bo silniki te same, osiągi podobne, ale zostaje to coś, co trudno oblec w słowa, a co przyciąga. Taki jest też Tarraco.

 

 

 

 

 

 

 

 

Pamiętam jak jechałem onegdaj do Niemiec i Luksemburga modelem ALTEA FR 2,0 TDI 170 KM. Ale to chodziło. Na niemieckich autostradach tylko dwóch w MERCEDESACH AMG nas wyprzedziło. Wspominam też wyprawę na Mazury w Altea Freetrack, aucie prędkim i pojemnym. Najlepiej pamiętam niezwykle udana wyprawę modelem nietuzinkowym LEON CUPRA na najtrudniejszy, najbardziej wymagający tor wyścigowy na świecie, niemiecki NURBURGRING – przeczytaj relację! Tam na autostradach w Polsce i Niemczech wyprzedziły nas tylko dwa PORSCHE 911 – tylko dlatego, iż oszczędzaliśmy paliwo. A na słynnej wyścigowej pętli NORDSCHLEIFE nie mogły z Cuprą równać się GOLFY GTi, oraz OPLE OPC, SUBARU IMPREZY, czy MITSUBISHI LANCERY EVO i także FORDY RS różnych modeli.

 

 

 

 

 

 

 

 

Tarraco już na pierwszy rzut oka jawi się jako auto niezwykle atrakcyjne, doskonale wyposażone i o jak najbardziej sportowym wizerunku. 20 calowe koła z felgami o pięknym wzorze, ostre linie nadwozia połączone z licznymi obłościami. Wąskie, ale zachodzące na boki światła przednie ze światłami pozycyjnymi z diodami LED. Atrapa chłodnicy umieszczona pionowo. Jakby nieco trapezowego kształtu.

 

 

 

 

 

 

 

Z boku kształt klasyczny – przywodzący na myśl inne modele marki - mniejszy ARONA , czy też niezwykle atrakcyjny ATECA . Seat debiutuje z największym SUV-em w gamie, większym od wyżej wymienionych. Ma 4750 mm długości, 1830 mm szerokości i wysokości. Rozstaw osi to 2790 mm. Oczywiście testujemy wersję 7-osobową, gdzie trzeci rząd siedzeń jest łatwo dostępny i jest na nim całkiem wygodnie. Nieco do góry biegnąca dolna linia okien bocznych . Zakończona trzecią szybą trójkątną w słupku C. Duże lusterka boczne od razu przywodzą na myśl, iż to musi być SEAT. Duże światła tylne, dzielone, zachodzą na boki nadwozia – trzeba przyznać, iż niezwykle mocno, oraz na tylną – otwieraną elektrycznie klapę – biegnąc przez całą klapę poziomo. To świadczy o nowoczesnym i modnym ostatnio designie.

 

 

 

 

 

 

 

Wnętrze to znów klasyka marki. Bez zbytnich fajerwerków. Ma wszystko co mieć powinien. Wygodne fotele, doskonale trzymające na boki, tylna kanapa także bardzo wygodna – przyjemnie twarda. Duża kierownica podcięta z dołu, o grubym wieńcu i pełnym sterowaniu radiem, klimatyzacją i komputerem pokładowym.

 

 

 

 

Deska rozdzielcza klasyczna. Czytelne zegary, choć elektroniczne - nawiązują do analogowych – są łatwo czytelne. Na środku na górze deski duży ekran multimedialny. Ale krawatów nie wiąże! Poniżej intuicyjnie sterowany panel klimatyzacji. Wszystko dobrze spasowane i doskonale wyglądające. Mimo,iż w większości w funeralnym czarnym kolorze.

 

 

 

 

 

Silnik 1,5 150 KM, benzynowy z turbodoładowaniem, jest połączony z 6-biegową skrzynią manualną, (wolałbym DSG) bardzo dobrze działającą, o krótkim skoku lewarka.

 

 

 

 

 

Wrażenia z jazdy, a jakże – przednie. Seat Tarraco prowadzi się nienagannie na prostej, wybojach i nierównościach drogi oraz na zakrętach. Niczym samochód osobowy. Zakręty pokonuje z nienaganną precyzją.

 

 

 

 

 

Ogólnie rzecz ujmując Tarraco to auto dla ludzi wymagających, aktywnych i walecznych. SEAT wykonał kolejne auto o zacięciu sportowym, które będzie wzbudzało mocniejsze bicie serca.

 

 

 

 

Tekst; Mirosław Wdzięczkowski

Zdjęcia; Robert Wdzięczkowski

 

 
Designed by vonfio.de