Home Rajdy/Rally Rajd Orlen
Rajd Orlen PDF Drukuj Email
poniedziałek, 16 listopada 2009 00:14

 

Rajd Orlen 2009

 

Mazowieckie szutry

 

 

Nasz kraj jest w większej części równinny, lecz i na równinach mogą się rozstrzygać losy tytułów mistrzowskich. Dyrektor rajdu Zdzisław Siwiński i jego współpracownicy po raz kolejny udowodnili, iż na Mazowszu da się znaleźć ciekawe odcinki specjalne. Impreza z bazą w Płocku przy rafinerii jawiła się tym bardziej intrygująco, że wpisywała się w obchody 100-lecia Automobilklubu Polski.

Orlen i jedno z najstarszych polskich miast Płock współtworzyły zawody godne tej rocznicy.



 

 

Stawiła się cała czołówka krajowa i gość specjalny Nicolas Voulloz w Peugeot 207 RC, ubiegłooroczny zwycięzca rajdowego cyklu Intercontinental Rally Challenge. Liderujący w Mistrzostwach Europy Michał Sołowow, Maciej Baran w Peugeot 207 Super 2000 i w takim samym aucie wiceliderzy Mistrzostw Polski, załoga, której specjalnie kibicujemy, gdyż startują w naszych barwach Tomasz Kuchar, Daniel Dymurski. W barwach Malkom Rally Team prowadzący w Mistrzostwach kraju dwukrotni Mistrzowie Polski Bryan Bouffier, Xavier Panseri w Mitsubishi Lancer Evo.

Piątkowy uroczysty start na rynku w Płocku zgromadził rzeszę kibiców. Poranne, sobotnie odcinki specjalne to wspaniała walka faworytów o dziesiąte części sekundy. Pierwszy oes o nazwie „Przez Bród” jak sama nazwa wskazuje ma w swojej połowie bród na strumieniu, w dodatku z piękną sekwencją zakrętów. Bardzo dużo publiczności i widok na kilkaset metrów odcinka. Pięknie jedzie Kuchar i bracia Bębenkowie w Mitsubishi Lancer Evo. Bouffier trochę się kopie w grząskim piachu. To techniczny oes, ma kilka bardzo ciekawych sekwencji zakrętów. Drugi odcinek, „Dziki Bór” 19,5 km najdłuższy pierwszego dnia jest nieco prostszy z długimi prostymi partiami. Po dwóch oesach prowadzą Kuchar i Dymurski 0,3 sek przed załogą Kuzaj, Parry w kolejnym Peugeocie 207 Super 2000. Bouffier, Panseri ze strata 2,7 sek, a Sołowow, Baran 9,2 sek. Piąte miejsce + 17,3 utalentowany Kajetan Kajetanoowicz z Jarkiem Baranem w Subaru Impreza.

Trzeci odcinek to miejska „Mostowa” malowniczo położona na skarpie wiślanej w Płocku. Długość mniej niż 2 km, ale techniczne zakręty i dużo kibiców. Takie oesy to święto dla publiczności. W kierowcach adrenalina buzuje mocno. Rajdu tu wygrać nie można, ale stracić wszystko owszem. Pamiętamy na Rajdzie Polski co zrobił Lattvala.

 

Strefa serwisowa, a tam spotykamy sympatycznego zawsze uśmiechniętego Grzegorza Grono startującego w Citroen Challenge modelem C2 VTS. Jest zadowolony po pierwszych odcinkach. Podobnie zadowolony z imprezy jest Krzysztof Zubik pilot Tomasza Gryca Citroen C2R2 Max.

 

 

 

Peugeot na Rajdzie Orlen.

 

W strefie serwisowej spotykamy dyrektora Andrzeja Nosińskiego z Peugeot Polska. Pytamy o genezę sprowadzenia na tę imprezę Nicolas Vouilloza?

 

Chodziło nam o pokazanie nowego samochodu rajdowego w klasie R3, Peugeot 207. To nie jest tani samochód, ale o niebo tańszy od Super 2000. Ma dużo elementów seryjnych. Koszty są przewidywalne. Kategoria R3 funkcjonuje w wielu krajach. U nas spodziewamy się lada moment zainteresowania. Nazwisko Mistrza Irc z 2008r. przyciąga. Trzeba powiedzieć, iż Nicolas siedzi pierwszy raz w tym aucie. Mamy w rajdzie po kilku odcinkach bardzo fajna sytuację, że walka jest ciekawa. W kilku sekundach mieści się pięciu zawodników. Doo ostatniego rajdu wszystko jest możliwe. To dzięki zmienionej punktacji, gdzie każdy dzień zawodów jest punktowany osobno”.

Pan Grzegorz Targaszewski szef techniczny zespołu dodaje; „ Auto Kuchara bardzo fajnie jeździ. Testy pomogły go przekonfigurować. Teraz widzimy, że rozryta droga wymusza następne zmiany”.

Po pierwszej pętli mówi Tomek Kuchar: „Jedzie się strasznie ciężko. Jadę jak Baba i wtedy jest najlepiej”.

Po pierwszym dniu dodaje; „ Fajnie by było być przed Leszkiem, ale to w moim przypadku nie ma żadnego znaczenia. Dla mnie najważniejszy jest Bryan i tak długo jak jest z tyłu będę z każdego miejsca zadowolony”.

 

Po rajdzie Tomek powiedział; „Spodziewaliśmy się, że będzie to jeden z najtrudniejszych rajdów w sezonie i tak właśnie było. Okazało się, że największą trudnością była zmienna przyczepność. Było po prostu bardzo chytrze. Drugi dzień był dla nas znacznie trudniejszy. Przydarzyło się też kilka błędów. Bryan nas wyprzedził. Jednak wywozi on tylko o jeden punkt więcej od nas. Chcę podkreślić szacunek dla niego, bo to co wyprawiał autem grupy N na tym rajdzie, jest niewiarygodne. O wszystkim zadecyduje Rajd Dolnosląski”.

 

 

 

Spotykamy także Simona Jean Josepha, Mistrza Europy, który wiele razy startował w Rajdzie Polski.

Simon słynie z tego, iż potrafi wspaniale ustawiać zawieszenia w swoich rajdówkach na każdy rodzaj nawierzchni. Pytamy o wrażenia Rajdu Orlen. „Jestem pierwszy raz na tej imprezie. Jest tu bardzo specyficzny rodzaj nawierzchni. Dużą szanse wśród aut napędzanych na jedną os widzę dla Citroena C2, gdyż jest długo na trasach rajdowych i jest dopracowany. Mimo, iż konkurenci są bardzo mocni, jak Renault Clio. Jest duża różnica ceny do osiagów między Clio i C2R2. Citroen jest tańszy, a Renault droższy i mocniejszy. W ten weekend po raz pierwszy zaprezentowano Peugeota 207 RC, który staje się poważnym graczem w stawce. Z imprezy na imprezę jestem pod wrażeniem coraz większego profesjonalizmu ekip i kierowców”.

Na drugiej pętli walka była też niezwykle zacięta. Dochodził element szczęścia. Na rozrytych nawrotach można było się kopać w piachu, a to strata czasu. W tych warunkach błysnął Leszek Kuzaj wygrywając pierwszy dzień z niewielką przewagą nad Kucharem i Bouffier. Wygrał wszystkie odcinki drugiej pętli.

W Challege Citroena prowadzi Marcin Dobrowolski, a Nicolas Vouilloz lideruje w klasie A7.

 

Niedziela to kolejnych sześć odcinków. Tu mogą rozstrzygnąć się losy tytułu. Leszek Kuzaj jedzie bezbłędnie i bardzo szybko. Bryan przyspiesza, pokazując wspaniałą jazdę Mitsubishi. Odcinki momentami bardzo szybkie, a czasami grząskie. Sprawiało to dodatkową trudność.

 

 

Peugeot wygrywa

 

Po niezwykle wyrównanej walce imprezę wygrał powracający do wielkiej formy Leszek Kuzaj z walijskim pilotem Craigiem Parrym w Peugeot 207 S2000. Drugi był zawodnik silnego Malkom Rally Team Bryan Bouffier z Xavier Pansserim na prawym fotelu. Trzecia nasza załoga. Tym samym Tomek Kuchar i Daniel Dymurski zachowali szansę na tytuł mistrzowski przed ostatnim rajdem.

Rajd zakończył się dużym sukcesem Peugeot Sport. W czołowej szóstce aż cztery załogi jeździły Peugeotami. Firma zapewnia sobie już pierwsze miejsce w klasyfikacji Mistrzostw Polski producentów. Nicolas Vouilloz i Nicolas Klinger w Peugeot 207 RC godnie zadebiutowali tym autem wygrywając z wszystkimi autami z napędem na jedną oś.

W celu poprawy bezpieczeństwa na Rajdzie Orlen Automobilklub Polski wspólnie z firmą AutoGuard zaprezentowali system wirtualny kibic. Umożliwia on śledzenie na monitorze wszystkich aut poruszających się w imprezie. W razie wypadku, czyli zatrzymania szybciej można podjąć decyzję o wysłaniu pomocy.

 

 

Tekst; Mirosław Wdzięczkowski

Zdjęcia; Maciej Szanter

 


 

 

 

 

Poprawiony: poniedziałek, 15 listopada 2010 21:41
 
Designed by vonfio.de