NOWE OBLICZE NAJLEPSZEGO CROSSOVERA

Ponad dziesięć lat temu to on zapoczątkował rewolucję. NISSAN QASHQAI doskonale trafił w potrzeby klientów. Najlepiej sprzedający się crossover w Europie przeszedł właśnie face lifting, duże zmiany, które w zasadniczy sposób go uatrakcyjniły. Z mocnym silnikiem benzynowym jest w dodatku prędki.

POLUB NAS TEŻ NA   FACEBOOK oraz  YOUTUBE

ZOBACZ TEŻ;  NISSAN W GRABARCE - WYPRAWA

OBEJRZYJ FILM; NISSAN QASHQAI - TEST I

Zawsze mamy problem, czy dane auto to SUV czy crossover. Granica ta jest bardzo płynna, a rodzaje aut płynnie się przenikają. Wciąż tworzone są nowe odmiany.

ZOBACZ TEŻ;  HISTORIA MARKI  NISSAN

ZOBACZ TEŻ;  NISSAN QASHQAI NAD WISŁĄ

OBEJRZYJ FILM - NISSAN QASHQAI TEST II

Nowa, odważna stylistyka i zaawansowana intuicyjna technologia to cechy tego miejskiego auta, które producent mieni crossoverem. Hmm, sami nie wiemy jak go zakwalifikować, czy do SUV-ów, czy też Crossoverów. Jedno jest pewne kwalifikujemy go do bardzo atrakcyjnych aut!

W jego przypadku inteligencja i piękno idą w parze. Dowodem tego jest elegancja, piękny styl i wyrafinowanie technologiczne auta. Przy tym ma doskonałą aerodynamikę. Udoskonalone reflektory przednie z diodami LED do jazdy dziennej, mocno zachodzące na bok nadwozia, elegancki przedni grill, nawiązujący do innych modeli firmy. Nawiązujący do litery V. Nowa jest też stylistyka felg ze stopów lekkich – są 19 calowe. Z nimi auto wygląda naprawdę bojowo. Jest też nowe, srebrne wykończenie lusterek zewnętrznych i relingów dachowych oraz w dole zderzaków i na przednim grillu. Tył to duża klapa bagażnika z dużym oknem dającym przestronną widoczność do tyłu. Uwagę przyciągają duże, eleganckie reflektory, dzielone na tylnej klapie i błotniku. Umieszczone wysoko i mocno zachodzące na boki.

Wnętrze bardzo nas zachwyciło. To bardzo pozytywne zaskoczenie. Jest nowocześnie i elegancko, jak najbardziej po europejsku. Elegancja i wyrafinowanie konstrukcyjne każdego elementu widać od razu. Materiały wykończeniowe są wysokiej jakości. Fotele wygodne i doskonale trzymają boki nadwozia. Wykończone skórą Nappa i miękkim pikowaniem.

Tylna kanapa obszerna i całkiem wygodna. Nawet na dość długich trasach pozwala podróżować trzem osobom. Panoramiczny dach dopełnia całości. Daje pełny przegląd rzeczywistości nad nami.

Cała tapicerka jest czarna, lecz nie jest to czerń fortepianowa. Ma ożywiające całość wstawki aluminiowe. Szczególnie atrakcyjnie wygląda to na kierownicy i desce rozdzielczej. Ta jest jak najbardziej nowoczesna. Poniżej nawiewów środkowych jest duży ekran nawigacji, komputera i radia. Poniżej krótki lewarek zmiany biegów od 6-biegowej mechanicznej przekładni. Duża kierownica, podcięta z dołu. Ma pełne sterowanie radiem, tempomatem i komputerem pokładowym. Za nią mamy dwa tradycyjne, okrągłe zegary. Są bardzo przejrzyste, od razu się przyzwyczajamy. We wnętrzu mamy też kilka schowków i półek. Pozwala to na schowanie dość dużej ilości drobiazgów.

Silnik benzynowy 1,6 turbo o mocy 163 KM zaskakująco dobrze daje radę, jakby miał o wiele większą moc. Współpracuje z 6-biegową mechaniczną skrzynią przekładniową. Jest doskonale zestopniowana. Biegi łatwo się przełącza. Samochód doskonale przyspiesza, także dobrze hamuje.

DANE TECHNICZNE;

Silnik 4-cylindrowy rzędowy benzynowy 1618 cm

Moc 163 KM przy 5600 obr/min

Max moment obrotowy 240 Nm przy 2000 – 400 obr/min

Prędkość maksymalna 200 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h – 8,9 sek.

Skrzynia biegów manualna 6-biegowa

Zbiornik paliwa 55 litrów

Masa własna 1365 kg

Dł/szer/wys 4397/1806/1590 mm

Rozstaw osi 2546 mm

Ładowność 520 kg

Pojemność bagażnika 401 litrów

Prowadzenie auta jest bardzo dobre. Zarówno na zakrętach, jak i na prostej. Auto niczym nie zaskakuje, można powiedzieć, iż prowadzi się neutralnie. Z zawieszenia nie dochodzą żadne hałasy skrzypienia i stuki.

W całej ponad 80-letniej historii marki NISSAN nie było tak ważnego modelu. Stworzył on segment crossoverów, który zmienił motoryzacyjny krajobraz Europy. Po dłuższej obecności na rynku przyszedł czas na lifting – bardzo udany, choć trudny. Hmm, trudno jest przecież zmienić coś co doskonale funkcjonuje. A jednak doskonale się udało, nowy Qashqai to niezwykle eleganckie i atrakcyjne auto. Tak więc ruszajmy w miejską i podmiejską dżunglę.

Tekst, zdjęcia i filmy; Robert i Mirosław Wdzięczkowscy

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ;

NISSAN NAD BUGIEM

NISSAN GT ACADEMY

AUTO-TURYSTYKA I JEJ GOŚĆ W ŚNIEGU