Home Mercedes SMART FOURFOUR ELECTRIC
SMART FOURFOUR ELECTRIC Email
Wpisany przez Robert Wdzięczkowski   
wtorek, 14 sierpnia 2018 03:05

 

NA BATERYJCE W CZTERY OSOBY


Jest piękny i czteroosobowy. Dla osób na tylnych fotelach ma dużo miejsca, choć z zewnątrz nie wygląda. SMART FOURFOUR ELECTRIC za to wygląda jak przyszłość motoryzacji. Gdy dnia 29 kwietnia 1899 roku Belg Camille Jenatzy jako pierwszy na świecie w samochodzie z napędem elektrycznym pokonał barierę 100 km/h – technologia tego napędu nie dokonała zasadniczego rozwoju. Ale wszystko co najlepsze jeszcze przed nią.

 

PRZECZYTAJ TEŻ; SMART FOR TWO ELECTRIC

 

POLUB NAS TEŻ NA  FACEBOOK oraz  YOUTUBE


 

Smart FourFour– auto małe, silnik z tyłu i napęd na koła tylne. To lubimy! Jest to samochód zawrotnie zwrotny. Nowy, choć nieco mniejszy od poprzednika, jest spory we wnętrzu, a na pokładzie nie zabrakło tak modnych ostatnio nowych technologii, nawet w standardowym wyposażeniu. Powstał dzięki jak widać owocnej współpracy koncernów RENAULT oraz DAIMLER-BENZ. U Renault to przecież TWINGO.

 

 


Mylą się Ci, którzy twierdzą, że skoro silnik jest z tyłu, to bagażnik będzie oczywiście z przodu. Tam jest maska na szelkach otwierana w niemożliwy do zrozumienia sposób. Kryje tylko wlewy płynów i akumulator. Bagażnik znajduje się wyłącznie nad silnikiem, a jego pojemność to 219 litrów. Po złożeniu foteli tylnych to 980 litrów. To bardzo dużo jak na tak małe auto. Gratulacje!

 

 

Smart ma też aż dwa szyberdachy.

 


Możemy także przewieźć długi ładunek 235 cm, gdy złożymy przednie siedzenie pasażera. Auto na miejskie „wyprawy”, czy jako lanserskie do nadmorskich kurortów jest idealne, a dla dwóch osób na dwutygodniowe wakacje również spakujemy się bez problemu. Jest całkiem wygodnie. Naszą uwagę zwrócił wyjmowany schowek – torba, który można normalnie umieścić poniżej konsoli środkowej, ale też zabrać ze sobą na wycieczkę pieszą.

 

System zarządzania energią elektryczną.

 

 


Bagażnik dość pojemny, mimo, iż dolna jego krawędź jest umieszczona wysoko, bo nad płasko umieszczonym silnikiem napędzającym tylne koła. Za to pod przednia maską nie ma bagażnika, tylko akumulator i inne urządzenia potrzebne dożycia auta.

 

 

 

 

W bagażniku wozimy przewody do ładowania akumulatora.

 

 

 


Umieszczono w nim mocny silnik elektryczny, z tyłu w miejscu motoru spalinowego. 82 KM i 160 Nm pozwala na doskonałe przyspieszenie. Brak zwłoki przy przyspieszaniu, znanej z samochodów z motorami spalinowymi. To wszystko dzięki temu, iż motory elektryczne mają dostępne sto procent momentu obrotowego już od zera obrotów silnika na minutę. Co więcej przyspiesza na tyle doskonale, że pod światłami nie mamy żadnych kompleksów, wręcz wciska w fotel, a na twarzy mamy banan z uśmiechu. To okupione jest znacznie większym zużyciem energii. Standardowy zasięg na w pełni naładowanych bateriach to 140 – 150 km. Zwykle warto używać trybu Eco, który zwiększa zasięg o kilkanaście kilometrów. Jadąc powoli, delikatnie, z użyciem tempomatu , bez klimatyzacji możemy go zwiększyć do około 170 – 175 km. Przy użyciu radia i klimatyzacji zasięg od razu spada o około 25%.

 

 


To nie przeszkadza w jednym, na codzienne dojazdy do pracy w zupełności wystarczy i można go ładować nawet co dwa dni. Wolne ładowanie w domu od pustego do pełnego akumulatora to około 9,5 – 11 godzin, czyli najlepiej w weekend. Taki punkt jest w Galerii Arkadia, Mokotów i kilku innych miejscach stolicy. Ale doładowanie przez noc w zupełności wystarczy by dojechać do pracy i załatwić parę spraw. Szybkie ładowanie w specjalnych punktach w stolicy na ul. Emilii Plater, czy na Placu Bankowym. Tych różnych punktów ładowania jest coraz więcej. W każdej galerii handlowej, na niektórych ulicach, i w wielu biurach. Bywają też punkty bardzo szybkiego ładowania – w około 30 – 35 minut – jak w PAN w Jabłonnie. A co najważniejsze – wszędzie na razie za darmo!

 


Wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne, SMART FOURFOUR ELECTRIC doskonale trzyma się drogi, jest dobrze wyposażone i atrakcyjnie wygląda. W sam raz nadaje się na codzienne dojazdy do pracy. Zasięg swobodnie na to pozwala. Liczymy też na to, iż wkrótce będzie znacznie więcej punktów ładowania.

 


Tekst, zdjęcia i filmy; Robert i Mirosław Wdzięczkowscy

 

 
Designed by vonfio.de