LANCIA DELTA 1,9D |
Wpisany przez Małgorzata Wdzięczkowska |
piątek, 21 grudnia 2012 12:58 |
Czerń w bieli
Koniec z nimbem rajdowym. LANCIA Delta wróciła jako luksusowy, duży kompakt. Za to jakże piękny kompakt. OBEJRZYJ FILM - LANCIA DELTA JTD BITURBO ZOBACZ TEŻ; LANCIA DELTA TURBOBENZINA
Linie nadwozia mówią nam, iż jest to produkt zaprojektowany przez włoskich stylistów. Super! Ten styl zawsze chwyta za serce. Takie auto jest zawsze atrakcyjne, jak torebka, czy suknia od jakiegoś znanego projektanta. Auto jest pomalowane czarnym matowym lakierem Nero Cosmo.
Zawieszenie jak to w koncernie Fiat dobrze dopracowane, pozwala doskonale prowadzić się pojazdowi. Zarówno zakręty, jak i nierówności pokonujemy pewnie, to nie znaczy, że jest zbyt twardo, wręcz przeciwnie jest luksusowo. Do tego duże 18 calowe koła, czarne z białymi wstawkami, oraz z niskoprofilowymi oponami.
Innym majstersztykiem jest silnik. To diesel z dwoma turbinami, małą i dużą. 1,9l 190 KM. Jest niezwykle elastyczny, ciągnie od 1400 obr/min aż do samego końca. To motor iście sportowy. Doskonale przyspiesza, a po wciśnięciu na desce rozdzielczej magicznego przycisku „sport” zamienia się niemal w bestię.
To piękne i prędkie auto. Jak każdy samochód z Italii Lancia Delta to samochód z duszą. Jest prędka i piękna, luksusowa i dobrze wyposażona. Ma dużo miejsca w środku, także na tylnych fotelach. Szkoda tylko, że nie nawiązuje już do legendarnych sukcesów sportowych poprzedniej Delty. Ale i tak można nią poszaleć, więc wsiadajmy.
Tekst i zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ; |