MARTINI RAGE PORUSZYŁ WAKACYJNĄ POLSKĘ

To lwy lubią najbardziej! Zabawa i rywalizacja na kartingowych torach zdominowała drugi

dzień MARTINI RAGE 2014. Uczestnicy najpierw na torze w Szczecinie prowadzili karty, by

potem zweryfikować swoje umiejętności prowadząc Mercedesa AMG na torze Motopark w

Koszalinie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ;   RAGE MARTINI 2014 - START

Tamże tłum mieszkańców przywitał uczestników. Ustawione na parkingu pojazdy uczestników wzbudziły zachwyt nie tylko męskiej części publiczności. Wąski, kręty i pagórkowaty tor stanowił duże wyzwanie dla uczestników. Rywalizację na torze w Mercedesie AMG wygrał Radzimir Dębski.

Sponsor tytularny znany jest ze sportów motorowych. Niektórzy z pewnością pamiętają wręcz niemal legendarny rajdowy team Lancia Martini, bądź też wyścigowe wersje zespołu wspieranego przez Martini.

Kolacja w hotelu Verde i następny dzień z checkpointami w Koszalinie i Zegrzu Pomorskim, by dotrzeć do Torunia.

Cięcie drzewa specjalną maszyną, różne zagadki i pływanie na wake'u to tylko niektóre zadania jakie mieli uczestnicy w tym roku. Potem przejazd na ulubione przez wielu Mazury. Meta w Mikołajkach w pięknym Hotelu Port Mikołajki. Zwycięzcami Martini Rage 2014 zostali Paulina i Rafał z zespołu Cechini jadący Maserati Grantourismo.

Martini Rage 2014 to w tym roku impreza klubowa, czyli nie dla każdego. Wystąpić mogli

wyłącznie zaproszeni goście-członkowie Elite Circle. Jak zwykle była doskonale zorganizowana

i śledzona przez liczne tłumy w miejscowościach, w których zatrzymywali się uczestnicy.

Organizator jak zwykle zaskoczył ciekawymi i niespodziewanymi zadaniami. Za rok z pewnością

również zaskoczy.

Tekst i zdjęcia; Mirosław Wdzięczkowski