Home Dodge Dodge Journey 2,0 D 140 KM
Dodge Journey 2,0 D 140 KM PDF Drukuj Email
niedziela, 20 czerwca 2010 20:57

 

 

 

 

Dodge Journey

 

Wygodny i bezpieczny

 

 

Wyróżnia się z tłumu amerykańskim stylem i wyglądem. Nieco kanciasty. Ma bardzo przestronne wnętrze, nawet dla 7 osób. Wygodne i jak zwykle w produkcie zza Atlantyku z dużą ilością schowków i uchwytów na kubki. Czy to auto dla kobiety, czy bardziej męskie? Na to pytanie właśnie postanowiliśmy odpowiedzieć.

 

 

Auto jest znakomicie przestronne zawsze, gdy tego potrzebujemy. W zamierzeniu miał być skróconą wersją Chryslera Grand Voyagera. Wymogi rynku europejskiego sprawiły, iż jest skrzyżowaniem minivana z SUV-em. Zbudowano go na bazie Avengera. I rzeczywiście, gdy spojrzymy na niego, wygląda jak połączenie Avengera z Nitro. Ma zgrabny profil, lecz daleko mu do sportowej linii.




W oczy rzuca się potężna, krzyżowa, chromowana krata chłodnicy i rogaty emblemat Muflona. Z łatwością zajmujemy miejsce za kierownicą. W oczy się rzuca amerykańska jakość tworzyw sztucznych we wnętrzu. Potem, gdy ruszymy, stwierdzamy, że jest dobrze, nic nie skrzypi. Duża ilość różnych schowków. Nawet pod siedzeniem jest miejsce na dużą saszetkę. Kierowca może zmienić przedni fotel w podręczny stolik. Pod nogami pasażerów z tyłu można zmieścić nawet do 24 puszek. Na sto procent funkcjonalność, to jego wyznacznik. Journey zasłużył na swoją nazwę.




Pod maską elastyczny i oszczędny silnik turbo diesel 2,0l 140 KM. Nie jest może szczytem dynamiki i trochę słabo jest wyciszony. Ale w aucie typu minivan jest jak najbardziej na miejscu. Ciekawą nowością jest wprowadzenie do samochodu 6-biegowej, dwu sprzęgłowej automatycznej skrzyni Getrag. Działa naprawdę poprawnie (no może ma za zbyt krótka jedynkę). Z pewnością o wiele lepiej niż nie do zaakceptowania dla europejczyków stara, amerykańska, planetarna skrzynia 4-biegowa. Pozostałe silniki, to benzynowe 2,4l 170 KM i 2,7l V6 185 KM.

 

 

Jazdę nim można nazwać przyjemnością. Oczywiście bez sportowej dynamiki przy masie Journeya na poziomie 1700 kg. Tym większą przyjemnością, im dalej jesteśmy od centrów miast. Stosunkowo twarde zawieszenie jest dobre dla europejczyka. Auto całkiem dobrze trzyma się drogi. Bardzo dobrze nadaje się do długich podróży.

 

Wreszcie najważniejsza sprawa. Dodge pokonuje konkurencję ceną. Za dobrze wyposażony pojazd trzeba zapłacić 97 tys zł. W najlepiej wyposażonej wersji R/T z kamerą cofania, systemem multimedialnym i 19 calowymi kołami trzeba zapłacić blisko 130 tys. To o 15-20 tys mniej niż u konkurencji.


 

Ogólnie rzecz ujmując Journey sprawia bardzo dobre wrażenie. Wygląda elegancko, nie musi się niczego wstydzić w każdym towarzystwie innych aut najlepszych marek.

 

 

 

 

Tekst: Mirosław Wdzięczkowski i Maciej Szanter.

Zdjęcia: Dodge

 
Designed by vonfio.de